piątek, 18 kwietnia 2014

Brak pomysłu na tytuł

Cześć Wam!
Naskakałam się wczoraj po parapetach myjąc okna, czuję dzisiaj jak wysiadają mi plecy i kolana, hoho. Dzisiaj na szczęście już spokojniejszy dzień, zaraz zaczną się przygotowania potraw. Matko, wszystko tak łapu-capu, na szybkiego, żeby spędzić tylko trochę czasu z rodziną. Taki szał dupy. Nie lubię świąt.
Stylizacja miała być inna niż zwykle, oryginalna, nietuzinkowa. Czy tak wyszło? Nie. Jednak mimo wszystko, jestem z tej stylizacji cholernie zadowolona. Niby jest zwykła, jednak na swój sposób urzeka prostotą. Klasyczne black&white ożywione elementami odcieni niebieskiego. Muszę się Wam pochwalić, że okulary, to pierwsza rzecz, którą udało mi się obrócić (powiecie: wow, cóż za wyczyn- owszem, dla mnie wielki). Pewnie zaraz spotkam wielu przeciwników połączenia butów ze skarpetkami. Tylko pozornie jest nudno. A przecież... Pozory mogą mylić :)


















Daszek- ?
Łańcuch- PPQ
Bluzka- It Girls
Okulary- Wild Candy
Pasek- Pretty n Love
Spódnica- StarDesign
Skarpetki- Pretyy n Love
Buty- Basics

3 komentarze:

Obserwatorzy