Witajcie!
Nie mam pojęcia, czy moja wena wróciła, czy też jeszcze nie, jednak przychodzę do Was dzisiaj z taką oto stylizacją. Wiem, wiem, zapewne nie powala, no ale myślę, że jest godna uwagi.
Lubię słowo gepardka. Tak, teoretycznie takie słowo nie istnieje, bynajmniej nie słyszałam, aby ktoś go używał, ja takie słowo wymyśliłam (chyba, że ktoś uważa, że było ono wcześniej- zwracam honor). Co sądzicie o tej stylizacji? Baskinka może nie jest już najmodniejsza, ale myślę, że spodoba Wam się takie połączenie.
Woalka?- darmówka
Koszula- Basics
Pasek na biuście- Bonjour Bizou
Sukienka- It Girls
Pasek- Wild Candy
Spódnica- It Girls
Rajstopy- Basics
Skarpety- Bonjour Bizou
Buty- Callie's Picks
Śliczna :D
OdpowiedzUsuńOryginalna.
OdpowiedzUsuńNie do końca mi się ta stylizacja podoba. Po pierwsze nienawidzę tysiąc skarpet i rajstop założonych w jednej stylizacji. Ty ograniczyłaś się tylko do rajstop i jednej pary skarpet, ale i tak nie mogę znieść tego widoku. Niby stylizacja "tłoczna", ale brakuje tutaj jakiejś torebki. Pasek mógłby być w innym kolorze, widać go tylko po złotej klamrze. Z woalki bym zrezygnowała. Mimo to, stylizacja w porządku :)
OdpowiedzUsuń