Dobry wieczór.
Piątkowy wieczór to chyba najpiękniejsza pora tygodnia. O niebo lepsza od niedzielnego wieczoru, to chyba zrozumiałe! Mam nadzieję, że wybaczycie mi, że stylizację dodaję tak późno, ale nie mam możliwości zrobić tego wcześniej... I proszę, wybaczcie jakość...
Jak w tytule- różowa pantera. Odkąd ujrzałam tę sukienkę w gift-o-metrze, postanowiłam ją mieć. Nie przepadam za kolorem różowym, co zapewne zauważyliście, jednak teraz się przemogłam. Co jest sukcesem? Mała ilość czarnego koloru w stylizacji. Ale nie martwcie się- następna zapewne znów będzie taka ciemna. Ta składa się łącznie z 4 elementów, nie dużo. Nie mogłam dobrać niczego, wydawało mi się, że wszystko się gryzie, dlatego zostałam tylko przy tej wersji. Sukienka sama w sobie jest całkiem ciekawa, dlatego nie chciałam, żeby zginęła pod natłokiem dodatków.
Kapelusz- Killah
Sukienka- 300 mln, Special Offer
Torebka- Velvet Orchid
Buty- Riviera
EDIT
Spojrzałam na tą pikselowa postać i stwierdziłam, że coś w niej nie gra. Zmieniłam jej wygląd, jak myślicie, czy teraz wygląda ona lepiej?
Wolę czerń. C:
OdpowiedzUsuńJa na twoim miejscu całkowicie pozbyłabym się tej czerni, mam na myśli kapelusz, wtedy byś osiągnęła sukces i (moim zdaniem) lepiej by wpadła stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie :)
OdpowiedzUsuńBez kapelusza byłoby ładniej. Nie lubię tej sukienki, ale stylizacja jest całkiem ładna :)
OdpowiedzUsuńCałkiem Ci ładnie
OdpowiedzUsuń